Dokładnie
Aga, ale siejesz na razie na rozsady w domu???Czy masz jakiś "tunel" albo szklarenkę w planach????
Mam na razie na parapecie trawę cytrynową, rozplenicę....zamówiłam też pomidorki Zawsze kupowałam kilka gotowych sadzonek, ale teraz zaszalałam z ciekawymi (dla mnie) odmianami Porobiłam też sadzonki z pelargonii, co przezimowała w kotłowni....
Zobaczymy co z tego urośnie
Bardzo się cieszymy...jeszcze tydzień i ferie Cały tydzień na szu-szu a potem basenik i sauenka...
Zaczęłam przygotowania kondycji: wczoraj zmobilizowałam sie i zaczęłam ćwiczyc z Ewa Ch. Sam rowerek jednak nie wystarczaPoza tym plecki mocniej bolały od tego tygodniowego leżenia
Wczoraj raczyła mi się wczytać Ekstra Figura, ale w pracy oglądałam Skalpela i bardziej mi się podobaCały tydzień na pewno nie dam rady - co drugi dzień to już tak - na zmianę z rowerkiem
Zamierzam co 2 dzień - niedziela wolna (albo pewnie na nartach)może sobota tez wypadnie....
Wiecie...po wczorajszych ćwiczeniach i dzisiejszych kilku godzinach siedzenia...czuję, że moje 4 litery mają mięśnie...nawet czuje jak przebiegają a ja myślałam że tam tylko tłuszczyk