U mnie po południu też słonko wyszło, a że niespodziewanie M się w domu wcześniej pojawił, to też wyszłam na godzinkę i coś podziałałam

To będę czekać na podpowiedź
Tak myślałam, że pochowałaś je w pudełkach po butach. Ups.. dziwnie to zabrzmiało..

Sam fakt, że dało się kosić trawę napawa optymizmem. Ja mam nadzieję, że uda się kosiarką wjechać przed 3-m maja, bo trawa już się pokłada, a jedno bagno na trawnika i jeszcze śnieg w niektórych miejscach zalega.
Trawka zieleniutka, i te owocowe kwitnące niezmiennie uroku dodają.

Mireczko specjalnie dla Ciebie:


Dziękuję Ci za odpowiedź i zdjęcia
Właśnie o takie stożki mi chodziło, żeby wyprowadzić. Mam trzmieliny,ale prowadzę je jako pnącze po płocie. Z jednej zrobiłam kulkę i teraz chciałam z następnych zrobić stożki. Będę działała i formowała