Przeglądam forum w poszukiwaniu inspiracji. Posiadam ogródek przy mieszkaniu o wymiarach dł 5,5m x szer 8,5m. Plan mam taki by w rogu przy końcu ogródka postawić niewielka pergole która będzie miała dwie ściany w roślinności pnącej ( odgrodzi mnie to od sąsiada i od dróżki za ogródkiem ( pod pergola jakiś niewielki komplet mebli ogrodowych ) przy płocie przez całość ogródka chciałam zostawić niewielka rabatę ( ok 60 cm ) obsadzić niewymagająca roślinnością ( zupełnie nie znam sie na prowadzeniu ogródka ) wysypać białymi kamykami oraz poustawiać lampy solarne. Pozostala przestrzeń chciałam wyłożyć drewnem. Na takim taraie ustawilabym donice oraz zrobiłabym ziołowy zakątek. Nigdy nie miałam ogródka, a nawet roślinki w doniczce. Wiec nie wiem co posadzić i jak sie do tego zabrać. Nie wiem tez czy taki plan jest w porządku zważywszy na to ze mieszkanie jest polożone jest przy samym lesie boję trawnika ( czytałam ze w takich okolicznościach może zarosnąć mchem).

Witaj najlepiej wklej zdjęcie będzie łatwiej pomóc.

Taki plan nie jest w porządku.

1. Rabata 60 cm jest za wąska, pomieści albo małe rośliny albo żywopłot tylko. Jedno i drugie bez sensu, powinno być i żywopłot i pod nim rośliny niższe.

2. Opcja białych kamyków - tandetna, najgorsza z możliwych, albo szare albo czarne albo kamyki okrągłe granitowe. Przynajmniej nie będzie biło po oczach i nie będzie zieleniało. Białe kamyki - do akwarium

3.Nie ma czegoś takiego jak niewymagająca roślinność, każda roślinność wymaga uwagi i troski. Zwłaszcza w małym ogrodzie, który wymaga ciągłej kontroli czy roślinność nie "zjada" domu ani się wzajemnie. Cięcie konieczne.

4. Pergola z roślinami pnącymi oddzieli tylko na wysokość tej pergoli, poza tym da zieleń tylko latem i jesienią, a jeśli pnącza zachorują, zrzucą liście, albo będą chore - nici z wysłonięcia

5. Lampy solarne - kolejny zły pomysł, one nic nie dają, tylko bździ się nikłe światełko. Zrób konkretnie małe reflektoki podświetlające ciekawe rośliny, nad stołem jedną lampę, a o solarach zapomnij.

Jak zrobisz tak jak planujesz, to będzie mega-porażka. No to dowaliłam tobie , ale ja radzę niezwykle trafnie i dobrze Tylko Twoje pomysły w całości do bani

Wklej plan ogródka i pokaż zdjęcia, żebyśmy nie produkowali się na pusto nie widząc z czym mamy do czynienia.

m am tylko takie zdjęcie planu. Nie mam fotki ogródka bo jeszcze nie został wydzielony ( mieszkanie jest w budowie ). Chciałabym mieć plan tak , aby nie potraktować ogródka po macoszemu chce by był ładny i estetyczny.

znalazłam jeszcze takie zdjęcie. Nie mam innego. Chciałam podziękować za rady - cenie je bardzo. Wczytując sie w ogrodowisko, widząc te cuda które robicie jestem pełna podziwu.Dużo myślałam nad moim ogródkiem i okazuje sie ze wszystko do poprawy. O kurczaczki dużo pracy przede mną. Pytanie mam jeszcze o trawę ( bardzo chciałam ja mieć ), ponewaz mieszkanie budowane jest przy lesie i przed ogródkiem tez jest teren zalesiony obawiam sie mchu na trawie. Wspaniała strona, poznałam już kilka kwitów ( okazuje sie ze poza tulipanami, różami i hertensjami są jeszcze jakieś inne kwiaty ) z niecierpliwoscią czekam na mój raj na ziemi.

Witam posiadaczkę małego ogródka Biorąc pod uwagę otoczenie może pójdziesz w "leśne" nasadzenia, które wkomponują się w otoczenie. Pooglądaj relacje Danusi z ChFS-jest tam dużo inspiracji dla małych metraży. Co do prywatności, to na takiej przestrzeni trochę o nią trudno. Ja u siebie też na początku się starałam ale wszystkiego się niestety nie da. U mnie stanęło na rozpinanych grobach po dwóch stronach, cisach i winobluszczu na ogrodzeniu. Pogodziłam się między czasie, że mieszkam w szeregu . Jeżeli chodzi o trawnik, to jest to najbardziej czasochłonne nasadzenia a na małej powierzchni, gdzie widać każde niedociągnięcia i nic się nie ukryte, jest trudno utrzymać go w dobrej kondycji. U siebie z uporem maniaka powtarzam, że gdyby nie dzieci, w życiu nie miałabym trawnika. Przepraszam że się rozpisałam ale mam nadzieje, że rady posiadaczki małego ogródka, też Ci się na coś przydadzą

Każda rada na wagę złota. Dziękuje za poradę Obejrzałam zdjęcia z wystaw - urzekły mnie te najbardziej kolorowe rabaty. Zrobiłam sobie taki projekt - inny niż poprzednio. zrezygnowałam z kamyczków ( bez żalu winobluszcz pięknie wyglada - ciekawe jakby u mnie na płocie sie sprawdził. Chciałabym aksamitki, hortensje , pachnące maciejki , hiacynty są piękne. Marzyłam zawsze o bzie i magnolii ale pytanie moje czy metraż mi na to pozwoli? Wrzucam mój rysunek - może ten będzie lepszy

Proponuję abyś najpierw zaczęła od szkieletu: drzewa, żywopłot, krzewy, wytyczenie rabat a dopiero potem nasadzenia.
Jeżeli chodzi o nasadzenia-czy tam jest słońce czy raczej cień?

Justyno dziękuje za podpowiedz.Ogród jest na południowym wschodzie, nie wiem jak z nasłonecznieniem ( przez otaczający go las ) bo nie bywam tam często twój ogród jest piękny, bardzo mi sie graby pospolite podobają tylko czy da sie je połączyć z chęcią posiadania magnolii i bzu? w wolnej chwili narysuje nowy plan ogrodu ale z każdym kolejnym odkrytym ogrodem na ogrodowisko moje wyobrażenie o ogrodzie idealnym sie zmienia. O kurczaki, moje wcześniejsze doświadczenia w posiadaniu roślinności kończyły sie klęska ( spektakularną najcześciej ) a były to tylko ( a może aż) małe donicowe kwiaty. Przepraszam za ignorancję, staram sie nadrabiać braki. Nie wiem ile powinnam zostawić miejsca na rabaty, czy wytyczyć je wzdłuż płotu? Ponadto mój ogródek jest krótki zależy mi by optycznie był dłuższy ( za płotem las ) wiec myśle o nasadzeniu piętrowym. Justyno u ciebie przy płocie widziałam donice - bardzo mi sie to spodobało.

Dzięki za komplementa ciągle w nim coś zmieniamzaczynałam od lawendy, żurawek, ròżanecznikòw, bzu, hortensji. Po 5 latach już wiem czego chcę na swoich "areałach".
Ilość słońca będzie miała duży wpływ na Twoje nasadzenia, ale to możesz sobie zostawić na później.
Co do bzu-jestem na nie, magnolia-jak najbardziej na tak.
Pamiętam na samym początku męczyłam Danusię pytaniami o lilaka, którego mi od początku odradzała, ale ja przywołując wspomnienia z dzieciństwa, oczywiście go posadziłam. Po 2 latach zrobiłam mu eksmisję i przyznam, że było nam strasznie ciężko go wykarczować. Nie dla lilaka bo: kwitnie krótko, ma brzydkie liście, korę, rośnie szybko i aby nad nim zapanować na małej przestrzeni, to trzeba ciąć a to może spowodować, że w następnym roku zakwitnie dużo słabiej. Jest bardzo dużo pięknych drzew, ktòre nadają się do małych przestrzeni i wyglądają pięknie.
Co do donic, to są to donice bez dna, takie same metalowe opaski. Biorę się za ich rewolucję od 2 lat ale pòki co mi się nie chce

Pooglądaj sobie w wolnej chwili:
-mniejsze rozmiary
https://www.ogrodowisko.pl/watek/991-ogrod-magdalenka
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3949-mala-eleczka
-trochę większe
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2260-ogrod-dla-roslin-o-mocnych-nerwach
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2253-ogrod-do-kwadratu
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3206-ogrodowy-powrot-do-dziecinstwa
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4510-maly-ogrod-kasi
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5415-symetryczno-liryczny-z-widokiem-na-sleze
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5254-madzenie-ogrodnika-cz-aktualna
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1097-duzy-ogrod-malej-ogrodniczki-1
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1027-pszczelarnia


Ps. teraz dopiero zobaczyłam, że jesteś z Wro - super coraz więcej nas