Po wczesnopopołudniowych deszczach ani śladu.
Wyszło piękne słoneczko

Ja ze względu na oszczędzanie łapki wysypałam jedynie skarpę i stipowisko dolomitem.
Mąż licząc na kłębiące się ciemne chmury, nawiózł trawnik.
I nic...
Pogodynka się rozmyśliła, deszczu nie będzie do jutra popołudnia

A takie widoki na brzozowej to kocham!

Jak zwykle piękne kadry. I widzę przy brzozach jakieś przymiarki. To coś w czarnej donicy. ....Czy się mylę?

Agi2006 napisał(a)

Jak zwykle piękne kadry. I widzę przy brzozach jakieś przymiarki. To coś w czarnej donicy. ....Czy się mylę?

To nie przymiarki
Rok temu mój trawiarz dał mi wielopniową brzozę zwyczajną. I tam tak sobie stoi, bo nie wybrałam jeszcze dla niej miejsca docelowego.

Gdybym na stipowisku nie miała dwóch grabów, to tam pasowała by idealnie.
Ale mam

Jeszcze tak pięknie o zachodzie.
A hakone Beni Kaze rosną jak szalone

Asiu ten brzozowy widoczek jest w sam raz na fototapetę Super

greg66 napisał(a)

Asiu ten brzozowy widoczek jest w sam raz na fototapetę Super

Codziennie inny, nie umiała bym wybrać.

Piękna ta twoja brzozowa z niebem w tle

Juzia napisał(a)

Piękna ta twoja brzozowa z niebem w tle

Merci

Johanka77 napisał(a)

Wiązka słońca najwyraźniej musiała sobie trawniczek pomuskać.

A może brzoza dostanie dużą donicę i pójdzie na taras albo placyk wypoczynkowy w dole ogrodu?