Ja najchętniej cały ogród bym obsadziła rozplenicami

Rozchodniki coraz mniej mi się podobają. Po trzech latach takie wielkie kule urosły, że zdominowały sąsiednie rośliny. Trzy rozchodniki wykopałam, podzieliłam na gałązki i wydałam. Brzydkie się zrobiły, puste w środku i się pokładały. Myślę, że kolejne trzy podzielą ich los w przyszłym roku.

Ja najchętniej cały ogród bym obsadziła rozplenicami

Rozchodniki coraz mniej mi się podobają. Po trzech latach takie wielkie kule urosły, że zdominowały sąsiednie rośliny. Trzy rozchodniki wykopałam, podzieliłam na gałązki i wydałam. Brzydkie się zrobiły, puste w środku i się pokładały. Myślę, że kolejne trzy podzielą ich los w przyszłym roku.

U MAlkul były takie piękne molinie. I u kogoś jeszcze... U Ciebie, czy u Madzi z niby nowoczesnego?
Takie większe myślałam, moze KF...

jak KF to może u mnie

ale maja być w plecach hortek czy jak,

Mam kępę w tym samym miejscu od przeszło 7 lat. Nie pokłada się, bo jest sucho.
Sedum jak ma zbyt bogatą ziemię i zbyt mokro rozkłada się.



Ciemnych też nie lubię i wszystkie wydałam.

Rozchodniki giną w rozplenicy. Z resztą niemal wszędzie są z rozplenicą
Można pod brzozy połączyć z lawendą, kocimiętką, seslerią, szałwią, ale też z tawułami japońskimi, niską perovskią, brązowymi turzycami, np. 'Bronze Form' lub zielono-niebieskimi 'Frosted Curls' (wypisałam rośliny na suche stanowisko biorąc pod uwagę konkurencję brzóz).