poszerzyć placyk jak najbardziej też wg mnie, i tak jak Toszka pisze, po obu stronach altany od tujek dać rabatę. Będzie fajnie klimatycznie, ja chyba bym dała z jednej strony jakieś miskanty z tej dłuższej od placyku, by była super trawiasta ściana.

Popieramy sunięcie trawnik przede wszystko dlatego ze za ciasno tam będzie dla linek i jeszcze czegos.- jakie molinie? Bo jeśli małe to chortli Ci je zadusza

Johanka77 napisał(a)

Jest plan powiększenia rabaty za paleniskiem. Obrys jak widać.

Myślałam o hortkach, molinmoliniach lub beatlesach. Czekam na Wasze opinie ale marzy mi się taki kwiecisty, hortensjowy kąt...




Kot w locie

Przyleciałam Asia

Chcesz dać hortki na rabacie z brzozami pendula? Szczerze... chyba średni pomysł... weż pod uwage jak za parę lat te brzozy będą mieć korony - zapewne po 2m średnicy minimum... jak dasz hortki, które też przybiorą na masie i na wysokości też z 1,50 dorosną zrobi Ci się tu mega gąszcz...
Lepszym miejscem jak przy huśtawce chcesz mieć hortki jest druga ściana z tujami - masz tam pas trawy i tu wyglądały by zdecydowanie lepiej ale to tylko moje zdanie

Podpiszę się pod słowami Angeliki - hortensje lubią wodę, a brzozy ją im wypiją... Sadź obok

Dzień dobry
Ja też się podpiszę, tym bardziej, że szkoda siedzieć plecami do hortek, lepiej na nie patrzeć choćby z boku .

No to plan się krystalizuje. Masz tyle miejsca, że naprawdę warto z obu stron zrobić żywopłotom doborowe towarzystwo.

Toszka napisał(a)

Absolutnie zgadzam się z Asią. Wręcz proponuję zlikwidować trawę po dwóch bokach altany i dać tam otulającą rabatę.

A ja chciałam tak dyplomatycznie, powoli, na raty, żeby nam się Johanka nie zestresowała za bardzo...

Ooo ja Cię, Asia się rozkręca

Przecież było stopniowo!

Sebek napisał(a)

Podpiszę się pod słowami Angeliki - hortensje lubią wodę, a brzozy ją im wypiją... Sadź obok

to mądry argument