Madzenka
18:10, 25 lip 2016

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Elu świetne opisy
Co do ciecia, to tak jak pisała Jana podobno sa przycinane systematycznie aby sie zagęsciły i opóźnić kwitnienie na nasz przyjazd
Róze nie są kopczykowane bo wiekszośc sprzedaje sie do jesieni. Natomiast wszystkie miały zdrowe, piekne, ciemnozielone liscie bez plamistości i mączniaka.
Tylko róze, ktore są szczepione własnie teraz , sa na zime obsypywane ziemią aby przykryć miejsce okulizacji.
Roze rosna w ziemi gliniastej, wymieszanej z piaskiem. Znam znakomicie ten kolor ziemi, bo taki kolor ma glina w moim ogrodzie.
Są posadzone na podwyższeniu a pomiedzy poszczególnymi rzędami róz jest swoisty rowek , do gromadzenia wody?
Co do ciecia, to tak jak pisała Jana podobno sa przycinane systematycznie aby sie zagęsciły i opóźnić kwitnienie na nasz przyjazd
Róze nie są kopczykowane bo wiekszośc sprzedaje sie do jesieni. Natomiast wszystkie miały zdrowe, piekne, ciemnozielone liscie bez plamistości i mączniaka.
Tylko róze, ktore są szczepione własnie teraz , sa na zime obsypywane ziemią aby przykryć miejsce okulizacji.
Roze rosna w ziemi gliniastej, wymieszanej z piaskiem. Znam znakomicie ten kolor ziemi, bo taki kolor ma glina w moim ogrodzie.
Są posadzone na podwyższeniu a pomiedzy poszczególnymi rzędami róz jest swoisty rowek , do gromadzenia wody?