Oj, wybrałam się tak zupełnie nieoczekiwanie. Nie miałam do nikogo namiarów. Zakręcona zresztą tam byłam, bo i wpadłam jak po ogień. Byłam z moimi chłopakami, z czego dla synka była to godzina drzemki, ale dał radę, chociaż jak już szliśmy na parking, to krzyczał wniebogłosy - nie chciał jeszcze wracać. Na pewno go było słychać Coś mi się zdaje, że moje i Twoje chłopaki się poznali przy domku dla dzieci.
Niestety nie byłam na polach.
Nie nie, to nie są moje zakupy. Mówisz, że na ostatnim zdjęciu to jest AQUARELL? A miałam o nią zapytać.
Ja kupiłam po 1 szt.: Gebruder Grimm, Jude The Obscure, Moonligh, Pastella, i 2 szt. Graham Thomas.
A tego nie wiedziałam, że Graham Thomas ma 2 warianty. Nie zależy to od prowadzenia? Chyba sam D.Austin sugeruje tę różę jako pnącą? W każdym bądź razie kupiłam 2 szt. z przeznaczeniem na pnące.
Też nie wiedziałam. Wersja pnąca ma do 3-3,5 metrów wysokości. Krzaczasta do ok. 1,2 - 1,5 m i bardziej pękata. Krzaczastą można podobno prowadzić jak niską pnącą.
Dziewczynyyyy super spotkanie i super relacja fajnie, że fotografowałyście też tabliczki z napisami, bo jak ktosik blady w temacie różanym , to dla niego...( czyli dla mnie , jak cuś ) jest to idealna pomoc
Wiec jeszcze raz dzięki
I mam rozumieć ,że to jednak lariisa , która potem w sumie staje się prawie biała .....??
Elu, według znawczyń z tego forum, to Larissa, akurat ten rządek róż nie miał tabliczki z nazwą
Dziewczynom można zaufać, one się znają, zrobiły porównanie liścia, kwiatu, pokroju krzaczka itp. itd.