Nieźle sypnęło tym gradem.
U mnie wczoraj taki grad sypał. Dziś mamy przegląd możliwości chmur - był już śnieg z deszczem, grad, choć drobny, potem deszcz, teraz chwilowo nie pada, czasem nawet błyśnie promyczek słońca.
Z jednej strony dobrze, że dzisiaj zimno, bo przynajmniej w domu porządki porobiłam, okna pomyłam, firanki poprałam, pościel pozmieniałam i takie tam inne. Jakby było ciepło tobym nie usiedziała w domu tylko by mnie ciągło do ogródka. Jeszcze trzeba będzie wieczorkiem jakąś palmę zrobić na jutro.