Justi ja zamilkłam bo przeglądałam twój wątek.Bardzo zresztą smaczny i ciekawy.Zdjęcia piękne i też obstawiałam na petunie
Porzeczki dziś jadłam bo mam na pniu czerwone tylko szt 1

))))))Ale zerwałam wiaderko takie małe w groszki i jeszcze jakieś mniej dojrzałe zostały .Polecam porzeczki szczepione nic im się złego nie dzieje po zimie i łatwiej zbierać owoce.Oczywiście jak ktoś nie potrzebuje plantacji wiadomo,że na krzaku owoców więcej
Zazdroszczę ci Justi tego warzywniaka z pięknymi kwiatami w środku.U mnie za mało miejsca na takie dobrodziejstwa

Za mało słonecznego stanowiska,a środkiem działki raczej nie puszczę szczypiorka już T w oczy kole palenisko ...
Justi lobelia od ciebie żyje i ma się dobrze,obok jest moja tylko z jednego nasionka tyle przeżyło z mojej hodowli i ambicjonalnie walczyłam,żeby to jedno przeżyło

)))))))))))))))))))))))))))))))
Ostatnio nie robiłam zbyt dużo zdjęć nadrobię to pokażę.
Mam stratę po dzisiejszych wiatrach pół dali się złamało,a to spora dziura na rabacie letniej muszę coś dosadzić koniecznie
Jeżówka z Edenu kwitnie,a te moje jeszcze w" pączkach"Mnie się taka podoba.Miałam taką ,przemarzła,ale posiała się za płotem znalazłam i też będzie w tym roku kwitła.
Wysiałam też białą jeżówkę w tym roku i chyba różową .Muszę przepikować
No to się rozgadałam ...