Kasiu, dziękuję, dopiero doczytałam Twoją odpowiedź i mi się gęba śmieje, bo nie dalej jak dziś rano wstawiałam u siebie zdjęcia Watanabe, tylko moja maleńka jest jeszcze. Więc to właśnie ona wyrasta na takie cudo! Fantastycznie
Obejrzałam też wszystkie nowe zdjęcia, Twój busz jest zachwycający. A kleszcze, cóż, u nas sucha ściółka pod drzewami a i tak są
Ostatni miesiąc dużo się działo, pojechaliśmy w nasze ukochane miejsce w 2 auta, bo eM wracał do pracy a ja miałam zająć się inwestycją.
Czy domyślacie się się jak wyglądało moje auto skoro wszystkie bagaże jechały w drugim? No ba...
Nie zlicze ile roślin spakowałam, ale w końcu wyczyściłam się z większości przygotowanych drzew i krzewów
Niestety po tak radykalnym cięciu trawnik zmienił się w suchą pustynie trawy...
Oczko było w stanie agonalnym - tzn zdziczałym dokumentnie
Ale najważniejsze że 90% roślin przeżyło!
Po 3 dniach zjawiła się ekipa i się zaczeło
Pierwsza niespodzianka - mamy naprawdę dobrą ziemię! Nie trzeba jej wywozić lecz można nią wyrównać teren
Słoma skoszona poszła na rabaty by przydusić chwasty