A wiesz, że mnie kompostownik do połowy opróżniło na warzywnik, poderwało suche resztki z rabat i wyrzuciło na poletko truskawkowe, to były astry jesienne więc będę miała wschody wszędzie

Czyli Ty już jesteś przekonana? Jeszcze tylko e-Ma przekonać...

Ps
Nowa altanka jest przecudna

U nast też biało, wole śnieg niż deszcz bo przynajmniej mieszkania mi nie zalewa
a drzewa jeszcze bezlistne więc nie zaszkodzi im.
Włąśnie prognozy wysłuchałam noc na minusie w czwartek kolejna wichura, a potem jeszcze w weekend też

O rany - to piękna jesień Cię czeka ja już połowę przerzuciłam, dużą cześć dam na tył na podwyższenie do lasu gdzie chce laurkową mieć rabatę
Kurcze - jedna zmiana ruszyła lawinę - nowy salonik, warzywniak, spa teraz domek narzędziowy... gdzie ten zakichany przycisk STOP?


jedyny plus w tym śniegu to to że nie drażni mnie daszek

O kurcze to słabo... w czwartek? to może jutro juz bez problemów będzie - zostało dokonczenie daszku i elektryka 9gniazdka, lampa). Powinno pójść szybko.

Trzymam kciuki by sie Wam udało wszystko skończyć.

Też tego przycisku nie mam, jak zaczęło padac tato po mnie przyjechał i zganiał do domu, że się znowu pochoruję, a my ratowaliśmy właśnie kącik zadumy