Ewo to zależy jakie kto ma oczekiwania wobec roz i ile kupuje. W zeszlym roku dostalam roznej jakosci od Hodunowej ale w dobra ziemie wlozylam i jakos je uratowalam. Zalezalo mi bardzo na 3 krzakach rozy którą w zeszlym roku u niej zamawialam. Dodatkowo zamowilam inne aby powietrza nie przesylac, ale nie spodziewalam sie, ze takie dziadostwo dostane za te pieniadze.
Moze i jest skarbnica wiedzy, skoro taka madra to dlaczego takie dziadostwo wysyla.
Interesuje sie rozami i chodze po szkolkach i nigdzie takiej dziadowszczyzny w sprzedazy nie widzialam.
Oj Ewo bylo minelo. Ide dalej mielic drzewo.
Popadalo troche zielen odzyla.
Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa
Ela-ptasi-gaj