MartaKozak
12:32, 25 wrz 2017
Dołączył: 29 lis 2016
Posty: 1697
Kochana Toszko,
Dzieki za wiadomosc
Milo mi bardzo ze zagladasz.
Czeresnia oczywiscie nie ma zasypanej nasady pnia (tujki tez nie, sprawdzalam kazda po kolei), tam jest tylko karton i sporo kory, ziemie nasypalam tylko po okregu. Na wszelki wypadek odsune kore od pnia, tak jak radzisz.
Z tymi tujkami to mi sie wydaje ze mialy za mokro. Zrobilam glupote sadzac je w tym roku. Byly sadzone w glinie, w rowku wykopanym na calej szerokosci dzialki, gleboki na 1.5 szpadla, do tego 3/4 ziemi do iglakow i 1/4 gliny. Wydaje mi sie ze wykopanie tego rowka spowodowalo "syndrom garnka", woda mogla tam stac tam po opadach...
Teraz zrobilam drenaz przed nimi z odprowadzeniem do stawu sasiada, mam nadzieje ze to cos pomoze. Jesli sytuacja sie nie poprawi, myslalam zeby je na wiosne podniesc / zrobic wywyzszona rabate na lepszej ziemi. Co o tym myslisz?
Dzieki za wiadomosc

Czeresnia oczywiscie nie ma zasypanej nasady pnia (tujki tez nie, sprawdzalam kazda po kolei), tam jest tylko karton i sporo kory, ziemie nasypalam tylko po okregu. Na wszelki wypadek odsune kore od pnia, tak jak radzisz.
Z tymi tujkami to mi sie wydaje ze mialy za mokro. Zrobilam glupote sadzac je w tym roku. Byly sadzone w glinie, w rowku wykopanym na calej szerokosci dzialki, gleboki na 1.5 szpadla, do tego 3/4 ziemi do iglakow i 1/4 gliny. Wydaje mi sie ze wykopanie tego rowka spowodowalo "syndrom garnka", woda mogla tam stac tam po opadach...
Teraz zrobilam drenaz przed nimi z odprowadzeniem do stawu sasiada, mam nadzieje ze to cos pomoze. Jesli sytuacja sie nie poprawi, myslalam zeby je na wiosne podniesc / zrobic wywyzszona rabate na lepszej ziemi. Co o tym myslisz?