Ale się uśmiałammi świerk jeden nie pasował, już nawet nie chciałam mojemu eMusiowi mówić o przesadzaniu bo już spory był, to w zimie tak wiało u nas, że go wytargało z korzeniami no i przymroziło muu te korzeniska na wierzchu, wiesz jaka ulga, bo idzie na ognisko
Muszę sobie sprawić. Zauważyłam, ze tam, gdzie mrowki, roslinki slabo rosną. Grzebią te mrowki w korzeniach, rosliny nie dają rady.
Ja kupowalam rozowe granulki. Też działa.