Izuś zima w takiej postaci jest naprawdę ładna, ale już mam dosyć. Nie dość, że nic zrobić nie mogę, to jeszcze jestem ciągle zasmarkana...
U nas też ma być ocieplenie, ale głoszą że zima jeszcze nie odchodzi i to tylko takie chwilowe roztopy.
Dzisiaj pierwszy raz od kilku di byłam na działce. U mnie nadal zima, śnieg leży i nie można nic zrobić. Niby widać pierwsze podrygi wiosny, ale znów straszą ochłodzeniem...
Mam nadzieję, że zima szybciutko się uwinie i ustąpi miejsca wiośnie. Ptaki tak radośnie świergolą i rozwijają się pierwsze pąki.
Aż się żyć chce!!