Jak dobrze, że zajrzałam Pięknie kwitnie.
A u mnie tylko troszkę krokusów i iryski retikulaty. Te ostatnie tylko dwa rozkwitły. Jakoś ogród śpi w tym roku w porównaniu z innymi ogrodami.

Po takich wiosennych widokach nie chce się wierzyć, że będzie u Ciebie jutro biało.
Przylaszczki masz przepiękne. W ubiegłym roku posadziłam u siebie, ale na razie nie widać kwiatów. U mnie znacznie zimniej, nawet krokusy nie kwitną.

Cudne te przylaszczki.. nie mam żadnej, mus kupić.

Cieszę się, że zobaczyłaś potencjał mojego ogrodu Bo to dopiero potencjał. Jak dobre kadry uchwycić to wygląda dość dobrze, ale spacer... pokazuje co niedokończone, gdzie są braki. Ciągle brak u mnie roślin zadarniających i mam jeszcze cały kawał ogrodu nietknięty nasadzeniami. Mam nadzieję w tym sezonie przyspieszyć sadzenie, więc może za rok w końcu będę zadowolona z efektu

Twój Alchymist cudny. Mojego jutro będę cięła, bo jak co roku rozhuśtał się i jest olbrzymi.

Dziś rozkwitły malutkie reticulaty białe jako pierwsze