Ładnie te bergenie się prezentują, też muszę nabyć inne, bo mam tylko jeden rodzaj.
Pąki szybciej u Ciebie się pojawiają.

To żółte to tawuły?

gosika67 napisał(a)

Ładnie te bergenie się prezentują, też muszę nabyć inne, bo mam tylko jeden rodzaj.
Pąki szybciej u Ciebie się pojawiają.

Gosiu mam kilka odmian bergenii, ale najwięcej zwykłej Roseum. Uwielbiam te bezproblemowe rośliny Reszta dopiero się rozrasta, planuję nich zrobić barwne plamy
W końcu mieszkam na Południu
Myślałam, że więcej lilaków zakwitnie miały takie wielkie pąki, a okazały się liściowe. Właśnie sobie czytam, że mają chyba u mnie za ciemno. Chyba się szykuje przesadzanie...

Tawuła Grefsheim zaraz buchnie bielą

gosika67 napisał(a)

To żółte to tawuły?

Tak to zeszłoroczne Goldflame, one wiosną są takie czerwono pomarańczowe

Danuś już mam warzywnik. Zostało wysypać kliniec i podopieszczać . Emuś się spisał . I specjalistko od kalin - chodź zobacz mój nowy nabytek. Oczywiście szczepiona na pniu, bo dużej nie upchnę .

Katkak napisał(a)

Danuś już mam warzywnik. Zostało wysypać kliniec i podopieszczać . Emuś się spisał . I specjalistko od kalin - chodź zobacz mój nowy nabytek. Oczywiście szczepiona na pniu, bo dużej nie upchnę .

Kasiu właśnie wracam od Was
Pięknie wyszło i jak szybko!
Gratulacje dla M
Kalinka piękna, będzie Pani zadowolona!
U nas warzywnik jeszcze w sferze marzeń, ale plan już jest . Teraz tylko zrealizować

Dana te ścieżki to cegła? Mają swój urok.

A ja Danuś marzę o takim ogrodzeniu jak Twoje o jej mój męźuś tego nie przeżyje; ) ,ale to nie on będzie przecież robił