Ależ piękne macro...trochę się opusciłam, ale u mnie prace konstrukcyjne pod szklarnię marzeń powstają...jestem rozdygotana nad każdą deseczką...trochę skomplikowałam konstrukcyjnie zadaszenie, ale to piorytet...myślalam, że u Ciebie coś podpatrzę i się douczę...ciężko mi idzie w tym temcie?
Aguś dziękuję!
U nas zastój przez te opady, nawet nie myślałam o szklarni. Wczoraj byłam w ogrodzie, ale teraz głównie plewienie i porządki. Na budowanie przyjdzie czas chyba dopiero w wakacje...
Myślę, że Twoja szklarnia będzie cudna
Na krzewuszkach mnóstwo kwiatów, żylistki u mnie jeszcze w pąkach, bodziszki uwielbiam. Masz białego? Jak nie to kupuj, pięknie się prezentuje i szybko rośnie. Pozdrawiam słonecznie, u nas dziś piękna majowa pogoda, deszcz nie padał od kilku dni.Pstryczki ach..
Gosiu krzewuszki w tym roku są obsypane kwieciem, żylistki dopiero zaczynają i te mają mnóstwo pąków.
Mam białe bodziszki, ale jeszcze nie kwitną. Zniknęły mi czerwono listne, niestety
U nas też dzisiaj słonecznie , ale w ogrodzie byłam tylko na spacer, bo Mały miał Bierzmowanie i zeszło nam trochę ...