dana1s napisał(a)

ale cieszę się z tego co mam

I tak trzymaj!

Bardzo mi się podoba ta kompozycja

Jak przycinasz dzikie róże? I które dzikie masz na myśli?

Potrafisz nawet w trudnym czasie wynaleźć piękne fragmenty ogrodu

Doranma napisał(a)

I tak trzymaj!

Bardzo mi się podoba ta kompozycja

Jak przycinasz dzikie róże? I które dzikie masz na myśli?

Staram się
Kocham mój ogród i bardzo żałuję, że nie jest w najlepszej kondycji Mam nadzieję, że przyjdzie w końcu upragniony deszcz, chociaż jeden dzień. Myślę, że po takiej dawce wilgoci ogród by się odrodził jak feniks z popiołu
Dziękuję, uwielbiam Balerinę, stanowi trzon tej rabaty, za nią dopiero rośnie hortensja ogrodowa z czasem zrobi wyższe piętro.

Przycięłam wszystkie Multiflory, bo trochę się rozszalały no i Caniny, żeby im nadać kształt.

Gosiek33 napisał(a)

Potrafisz nawet w trudnym czasie wynaleźć piękne fragmenty ogrodu

Gosiu o całym ogrodzie widać deficyt wody, ale rośliny chyba powoli się przyzwyczajają do takiego stanu rzeczy i oprócz niektórych hortensji trzymają fason. Maja przypalone liście i są obwiędnięte, jednak z daleka takiej tragedii nie widać.
Dopiero z bliska odkrywa się spękaną ziemię i tony obsypujących z drzew liści no i brak wody w stawie...to mnie boli najbardziej bo ryb mi szkoda, muszą mieć już bardzo mało tlenu

Dzisiaj jakby się chmurzyło, oby chciało popadać. Z chęcią posiedzę w domu i pogapię się przez okno na deszcz, już zapomniałam jakie to może być przyjemne
Jestem zmęczona tymi upałami taka chwila wytchnienia by się przydała!
Dostaliśmy w zeszłym tygodniu oficjalne wyniki z matury, jestem dumna jak paw.Synuś pięknie zdał Złożył już papiery i czas wkraczać w nowe życie.
Młodszy też czeka na oficjalne wyniki rekrutacji, mam nadzieję że nie będzie komplikacji, bo czytam jak to przebiega w Polce, i że dzieci nie mają miejsca w szkołach to trochę się obawiam tego zdublowanego rocznika...ale z jego wynikami nie powinno być żadnych problemów
Złożyliśmy też odwołanie do UM w sprawie naszej działki, zobaczymy co nam odpiszą...

Miłego dnia Wam życzę!

Liczę że to dolny wychył sinusoidy, teraz będzie się piąć do góry!

Jestem zaskoczona słabą odpornością na brak wody u kalin. Powinnam jednak to wiedzieć, tym bardziej że widok obłędnie kwitnącej kaliny Onondaga w czasie wiosennych nadopadów mnie zachwycał

Danuś co ja widzę staw wysycha masakra jakaś
Deszczu życzę już bez burzy bo też szkód narobiło Wam. Koszmarny ten sezon

Gosiek33 napisał(a)

Liczę że to dolny wychył sinusoidy, teraz będzie się piąć do góry!

Jestem zaskoczona słabą odpornością na brak wody u kalin. Powinnam jednak to wiedzieć, tym bardziej że widok obłędnie kwitnącej kaliny Onondaga w czasie wiosennych nadopadów mnie zachwycał

Oby!
Podobno dzisiaj ma padać, ale póki co deszczu nie widać...
Moja Onondaga sobie radzi, ale Red Robin i Tomentosum są w katastrofalnym stanie...
Wody!!