dana1s
15:33, 13 lip 2019

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Witajcie po przerwie, nie mam czasu ostatnio na forum wcale. Praca pochłonęła mnie doszczętnie...
Czekam na urlop jak na zbawienie
Przepraszam, że u Was nie piszę, ale ledwo mam siłę na czytanie Waszych wątków i oglądanie zdjęć zatem jestem na bieżąco, ale po cichutku
Zimą się poprawię
Byłam po tygodniu nieobecności w ogrodzie po pierwsze zobaczyć czy coś dolało do stawu, a po drugie zwyczajnie się stęskniłam
Ogródek zasypany liśćmi jak na jesień, ale nie chce mi się z tym walczyć. Podlało nawet w lasku, rośliny odetchnęły od upału i kurzu, który unosił się przez te upały. Drogę mamy jeszcze szutrową, ale do końca sierpnia położą asfalt
Przestanie się tak kurzyć
Dalej czekam na odpowiedź z UM w sprawie działki, siedzę jak na szpilkach.
Mam jeszcze odrobinę nadziei.
Przeczytałam też co nawymyślali w sprawie ujednolicenia zabudowy miejskiej i tak muszę mieć kalenicę do drogi i tu zaczynają się schody, bo jak mi przekształcą to dom może mieć max 8,5 metra szerokości większy się nie zmieści i 7,5 długości . Dach czerwień lub grafit, uff chcę grafit
Dzięki Bogu dopuszczają klinkier. Kolor elewacji biały, krem lub pisakowy. Okna brąz lub białe. Narzucili sporo ograniczeń.
Ale byle mi dali zgodę to coś wymodzę. Szukam czegoś w gotowych projektach, bo chyba jednak taniej wychodzi niż projekt indywidualny, ale nie wiem jeszcze cz moje poszukiwania będą miały sens, także trzymajcie kciuki!
A to już dzisiejszy ogród po nocnych opadach
Staw
Czekam na urlop jak na zbawienie

Przepraszam, że u Was nie piszę, ale ledwo mam siłę na czytanie Waszych wątków i oglądanie zdjęć zatem jestem na bieżąco, ale po cichutku


Byłam po tygodniu nieobecności w ogrodzie po pierwsze zobaczyć czy coś dolało do stawu, a po drugie zwyczajnie się stęskniłam

Ogródek zasypany liśćmi jak na jesień, ale nie chce mi się z tym walczyć. Podlało nawet w lasku, rośliny odetchnęły od upału i kurzu, który unosił się przez te upały. Drogę mamy jeszcze szutrową, ale do końca sierpnia położą asfalt


Dalej czekam na odpowiedź z UM w sprawie działki, siedzę jak na szpilkach.
Mam jeszcze odrobinę nadziei.
Przeczytałam też co nawymyślali w sprawie ujednolicenia zabudowy miejskiej i tak muszę mieć kalenicę do drogi i tu zaczynają się schody, bo jak mi przekształcą to dom może mieć max 8,5 metra szerokości większy się nie zmieści i 7,5 długości . Dach czerwień lub grafit, uff chcę grafit

Dzięki Bogu dopuszczają klinkier. Kolor elewacji biały, krem lub pisakowy. Okna brąz lub białe. Narzucili sporo ograniczeń.
Ale byle mi dali zgodę to coś wymodzę. Szukam czegoś w gotowych projektach, bo chyba jednak taniej wychodzi niż projekt indywidualny, ale nie wiem jeszcze cz moje poszukiwania będą miały sens, także trzymajcie kciuki!
A to już dzisiejszy ogród po nocnych opadach

Staw