Przywiozlem resztę zwirku do ścieżki (okazało się ze jakbym chciał wysypać podjazd to bym musiał te kamyczki zbierać przez cały miesiąc od 06.00do 20.00 tak więc zdecydowałem ze w przyszłym roku kupię wywrotke żwiru). Aktuaalnie ścieżka wygląda tak Ale jeszcze kawałek jej musi powstać

Fajnie wyszła ścieżka

Ale super kamienie łyse i mokre to dla mnie mniód na oczy I podkowa na szczęście macham Radziu

pięknie pięknie to wygląda ale się napracowałeś!!! martwię się jakie dałeś podłoże pod kamienie czy jakieś podkład bo masakre będziesz miał zielskową ja tak zrobiłam czyli bez podkładu i męczarnia była ...uwielbiam takie widoczki

Super tylko wiesz do góry nie na dół haa

Edzia przez rok był wypróbowywany podkład pod żwirkiem - pod nim jest piach i póki był sam, bez kamyczków to go nie pieliłem-w nim chwasty akurat nie rosły...jedynecoo przy nim rozbiłem to wzruszałem żeby ładniej wyglądał bo skorupa się robiła, toteż jak teraz przywiozłem żwirek i wysypałem w miarę grubo to myślę że za dużo pielenie też nie będzie