Daria ulubiona to chyba Rosanna , wszystkie lubię ale tą najbardziej.Zadziwia mnie. Teraz będzie następne kwitnienie praktycznie prawie wszystkich róż. Jeszcze nie wiem jak wygląda na żywo Gertrude, Ascot jedna mi sie zmarnowała, zgniła w donicy po tych obfitych deszczach , moja wina mogłam ją schować do altany, ale mam następną i ma pąki.
Halinka podpórka kupiona na necie,takie śmieszne sprężynki, na dole mocowane na haczyki, wbijane w ziemię.
Teraz kolorowo dzięki jeżówkom, budlejom, hortensjom i zawilcom.Jeszcze jednoroczne kwitną.
Elu to rozchodnik, dużo mi się namnożył na rabatach.
Udanego wypoczynku i uważaj na siebie.Ja urlop po 17 sierpnia.Pozdrawiam cieplutko i deszczowo, bo u nas dziś cały dzień pada.