Wklejam Ci moje zdjęcie, porównaj sobie.
Myślę, to jest to samo.

Tak Daria to samo to wysiewam na wiosnę

Zapomniałam Ci napisać, że podoba mi się u Ciebie połączenie kamieni z gałęziami.
Muszę to odgapić
Toszka dobrze pisze, u mnie wieje z każdej strony, dlatego tak opatulam rośliny.
Mieszkam na pograniczu Gór Wałbrzyskich i Kamiennych, dzieli je Przełęcz Domanowska i stąd wieczne wiatry.
Na siatce nawet bluszcz marzł
I siatka mi się marnuje.
Choć mam pomysł na powojniki do silnego cięcia.

Gogo a może spróbuj z powojnikiem Montana - on jest wytrzymały i ma bardzo duże roczne prxyrosty no i kwitnie ładnie w maju a potem może powtórzyć kwitnienie
Fajnie, że Ci się ta ścieżka podoba, bo to o nią chodzi czy coś innego ?

A jak będziesz siała, do doniczek czy do gruntu?
Co jeszcze siejesz?

Daria wysieje do doniczek na wiosnę może orliki jeszcze wysieje, jezowki purpurowe kiedyś wysiewalam, ale teraz szybciej uzyskuje rośliny z podziału Kępy, hyzop kiedyś wysiewqlqm teraz też go dzielę no i jednoroczne obowiązkowo: aksamitki, cynie, smagliczkę

Aaa a no i w marcu obowiązkowo Werbenę patagonską na parapet

Robicie choineczki z szyszek modrzewiowych ? Bawicie się w ich mycie ? Bo ja wczoraj półtorej godziny myłam szyszki szczoteczką do zębów w kąpieli wodnej - żeby doczyścić mech i porosty .......

Jak to wygląda z tych szysżek Pokaż

Werbena się sama wysiała w ogrodzie, może nie tyle ile bym chciała ale zawsze to coś. Tylko później kwitła niż te z sadzonek

Toszka napisał(a)

A szkoda, bo wczesnoporanny szron jest doskonałym wskaźnikiem gdzie w ogrodzie mamy przeciągi i z której strony nam wieje zimno
A to cenna informacja w przypadku roslin wrażliwszych na przemarzanie.

No proszę nie wiedziałam, że Tak to można kojarzyć .

Ciekawa jestem tych szyszek.