Wow, ale się rozpisałyście Nie zaglądałam przez parę dobrych chwil - wchodzę i swojego wątku nie poznaje wiosenny ruch - lubię to kobitki pisac pisać ile wlezie
Niestety katar z nosa cieknie, więc na razie na dwór się nie wychylam bo wieje ostro, ale jak podziałać w ogrodzie nie mogę to chociaż sobie tematykę ogrodniczą oglądam, bo dzisiaj mam wolne, no i jak na złość można podziałać a się katar przyplątał Wertując gazetki znalazłam takie fajne zdjęcia dotyczące bratków i fiołków
Śliczne te fiołeczki ciekawe jakie to odmiany. Jest tam może napisane co to za gatunki. Uwielbiam bratki dziś znowu kupiłam 12 sztuk a to jeszcze nie koniec. W tym roku postawiłam na niebieskie i białe. Życzę zdrówka, wyleż się a potem do ogrodu.
Cześć ja swoje donice z bratkami zeszłoroczne wyciągnęłam z garażu i o dziwo żyją.
Dziś tyle miałam zaplanowane i deszcz, a teraz robi się ciemno bo też jest pochmurno.