lubie twój ogród

anula_wn napisał(a)

a to berberys, którego wiosną przycięłam do zera (ku przerażeniu Bogdzi) a on po prostu rośnie jak gdyby nigdy nic....


tak wyglądał jeszcze w marcu, zanim go dopadłam z sekatorkiem


a tak po "fryzjerze"

cichcem myślałam, ze nic z niego nie będzie po takim drastycznym cięciu...a jednak, na szczęście, się myliłamsuper!!!taki świeżutki teraz

dziękuję waska i zapraszam !

Bogda , też się przez chwilę bałam, że nic z niego nie będzie, ale przecież u Kasi też do zera były ciachane ! i rosną pięknie ale jak wstawiłam foto wiosną, to faktycznie zawiało grozą....a Bogdzia napisała, że okrótnie go potraktowałam! więc pomyślałam, że faktycznie okrótnie

Aniu, odważna jesteś takie ryzykowne cięcie, ale się udało Cudowny masz ogród !!!!!!!!!!!!!!

Anula, fajne zmiany, a kanciki brzytwa, zmotywowalas mnie do odswiezenia moich
Ale tego berberysa to ostro ogolilas Ze tez on przezyl, musi byc kocha Cie ponad wszystko

Andziulka, odważna albo szalona! w sumie móg nie przeżyć, ale akurat berberys to jak "chwast" silny i daje radę
dziękuję za odwiedzinki i zapraszam częściej

Boćku , ja w tym roku kancików jeszcze nie robiłam aż mi głupio, ale brak czasu ! ale fdałąm gdzieniegdzie ekobordy , a kanciki ciachnęłam nożyczkami coby jako tako wyglądały

a ja dzisiaj polowałam z aparatem na biedronkę ! trudno było, bo się wierciła i nie mogłam uchwycić ostrości.... ale za to dobrze się bawiłam

Piękna fota

Dzięki za info o hortensjach, chyba zadzwonię i się dopytam

pomału zaczynają kwitnąć róże, jeszcze większość w pąkach ale lada chwila liczę na ekspolozję

lawenda dopiero zaczyna się budzić.... słabizna jeszcze...