Sebek, nawóz posiała mi Danusia, bo ja zazwyczaj robiłam mu plamy....
a kupuję różny.... chciałabym tylko aby się jeszcze zagęścił mocniej, ale to lat trzeba.....
Nadgoniłam trochę stron Anulko teraz wertykulujesz? To pierwszy raz tego roku czy juz drugi? Ja miałam aerować, ale jakoś mi sie nie chce, chyba M nagonię.
Przyciągasz mnie do siebie jak magnes....wracam,patrzę...przy tym zdjęciu "odleciałam"...
Nie wiem ,ale jakoś nigdzie ta gra cieni nie zniewoliła mnie tak jak w Twoim ogrodzie
Chłonę każdy obraz i marzę..kiedy moje "zielone" stworzą tak bujną "enklawę spokoju"
____________________
Ogród Leny
"Lekarz leczy, natura uzdrawia"
Anulka brakuje mi słów żeby opisać Twój mały raj chodzę i podziwiam stworzyłaś azyl piękna i spokoju, wszystko świetnie współgra, jednym słowem harmonia...