Zaawansowana wiosna, szkoda ze sarenki niszcza.
Chyba kolejne ranniki się szykuja ja z tym pieleniem, to tak ciut na bakier, stale brak czasu, to nie wypielę
Trawa ładna u ciebie, o swojej tego nie powiem, źolty filc.

No to mnie pocieszyłyście z moim trawnikiem. Teraz tylko zabiegi ręczne koło niego.
Miłego weekendu.

Wiosna wyraźnie weszła do Twojego ogródka. A róże już mają takie liście? Szok. Czyli sarny mają dostęp teraz jak wycięto krzaki. U mnie za mokro jeszcze. W przyszłym tygodniu może się ociepli to wylegnę ha ha ha. A i grabie wachlarzowe muszę kupić bo stare padły. Pozdrowienia Haniu.

Haniu jak będziesz zerknij na moje pomidory,nie wiem czy nie podsypać ich

nie wiem czy jechać czy nie jechać na działkę,dopiero co Nata dochodzi do siebie po kaszlu to teraz Likę złapała temp-leży jak flak ,moje plany chyba szlak trafił,o tej porze zeszłego sezonu juz miałam ogarnięte połowę warzywnika
może jak zelży temp to wybiorę się na 2 godz z Nata

Z dzieckami nie ryzykuj, niech wydobrzeją, jeden dzien Ciebie nie zbawi. U mnie dziś tez słońce, a siedze w domu. U mnie jest zapowiedź w nocy do -3. Ale co się będę przejmować ogrodem, jak będzie, to będzie. Od tego się nie umiera.
Z Twoją szybkością w jeden dzień potem nadgonisz.
Wczoraj tak jak Irena, ledwie do autobusu się doczłapałam

I dziś grzecznie domku pilnuje. . A Ty dzieciaczków dopieszczaj. Bierz przykład z Kasi Bawarki. Delektuj się życiem. A ogród? to tylko dodatek do życia! Nieraz ekskluzywny ale jednak dodatek.

Zdrowia moim wnuczkom życzę.

tak wiem wiem Haniu,poniosło mnie I już się widziałam w ogrodzie
a tu ni dy rydy ,szybko zeszłam na ziemię
Krasnalki dziekuja Babci za troskę ,buziają

Pozdrawiam Haniu

Hanus pisalas u Asi o orlikach a wlasciwie o ich nasionach. Powiedz mi prosze czy wysiewasz je prosto do gruntu czy na rozsady? I kiedy? Mam nasionka, wysialam w domu 26 lutego i do dzis nic. Jak dlugo wschodza?

Elu, sama nasion nie wysiewałam, ale mam zapas z pozyskanych w ub, roku. Jeżeli jeszcze Tobie nie wzeszły, bądź spokojna, kiełkują po 3, 4 tygodniach, Czyli jeszcze trochę czasu mają.

U mnie sieją się na potęgę. Ale w gruncie, jak masz jeszcze nasiona, wysiej prosto do gleby w kwietniu,