A ja jeszcze niczego nie cięłam, ani traw, ani róż ani lawendy....wszystko przede mną. Póki co cieszę się kępami krokusów, ciemierniki i stokrotkami w donicach
Od jutra do roboty ogrodowej ruszam. Dziś "odpoczywałam" po świętach
Pozdrowienia wiosenne zostawiam
Duża buźka!
Margaret ciemierniki mocno u mnie ucierpiały przez mrozy w ostatnim czasie. Praktycznie wszystkie orientalne zaczęły kwitnąć i ściął je mróz. Tylko Nigry sobie dobrze radzą. Poczekam do weekendu , moze w cieple jeszcze sie coś wykluje