No Kochana poszalałaś z rozchodnikami, ja swoje muszę poprzesadzać bo one przesadziły z wielkością Mam dużo odmian, testuję je. Najpiękniejszy jak dla mnie to thunderhead, na razie jest mały, ale już kombinuję jak go rozmnożyć w przyszłym roku...
Agatko tak im dobrze u Ciebie, to wielkościowo się odwdzięczyły, co nie koniecznie zawsze nam się podoba aż sobie lukłam na tego rozchodnika, jest faktycznie ładniutki będziesz go chciała punktowo na rabacie czy rząd z niego zrobić?... buziaki
rozchodniki czadowe - pieknie wygladaja
ja tez w tym roku przesadzałam i dosadzałam nowe, ale podsypałam w dołek obornikiem i wybujały na maksa może brakuje twoim witaminek, podsyp swoje
Dzięki Domi, to im wrzucę witaminek chociaż kompostu też dostały sporo... dużo w tym roku było mszycy, mrówek, upały straszne, a ja też czasami po liściach im lałam wodę, także to też przez to... chociaż koleżanka w tym roku też narzeka na róże... oj nie dogodzi się... buziaki
Monia ja swoje podlewam ze zraszacza i liscie maja cały czas mokre - w tym roku jak robiłam swoja różankę to powsadzałam między róze lawendę i muszę przyznać, że faktycznie rosna super, nie ma mszyc i z chorowaniem tez nie jest najgorzej - ale ja też pryskałam je raz w tym roku preparatem RÓŻA 2w1 - mysle, że to też na nie dobrze działa i przede wszystkim po oprysku nie są białe liście - spróbuj - ja sprawdziłam i polecam
Monia rozchodniki zajefajne i świetnie je posadziłaś, gaura u Ciebie szaleje, cudnie te jej motylki dyndają, ogród nabrał mocy bez dwóch zdań, a czytam, że i wodopoje większe będą, super
Jeszcze nie wiesz, ale będę miała romans do twojego eMusia, ale to jak przyjedziecie i na zimę planŚciskam i kibicuję, chwasta na rabatach u cie nie uświadczy