Bo to teraz towar egzotyczny

Ale bombowo!

Piękne widoczki

Ania pozdrawiam noworocznie. U mnie też dziś przypruszylo. Super tonacja kolorystyczna tych zdjęć. A piesek dopasowal się na maksa. Nie mogę doczekać się już Twoich łanow lawendy przy ss. Będzie cudnie!

O, widzę że też masz śnieg. U mnie dziś pierwszy tej zimy, długo kazał na siebie czekać. Nareszcie jakieś foty, śliczne. Ten łan lawendy bardzo obiecujący. Że też ja nie mam gdzie takiego wcisnąć. Ironia losu - hektar ogrodu i nie mam gdzie

WOW ale zima Aniu u ciebie.Ogród w białej szacie mega piękny masz
W Warszawie też pada ale zaraz się roztapia.

U mnie niestety też się już roztopił

O proszę...troszkę śniegu spadło i foty są
Fajowo to wygląda

a ja myślałam że to do mnie tak

ty masz inne łany dech zapierające moja droga
daleko nie masz przyjedź na lawendo-aromaterapię w czerwcu

No toż pewnie, że do Ciebie. Z tej radości, że aż śnieg musiał spaść, żebyś się tu objawiła
A w jakim odstępie od siebie masz stipy posadzone?