Asiu bardzo miło odbyć spacer po ogrodzie tak pięknie skomponowanym i dopieszczonym. Choć to tylko spacer fotograficxny. Każda rabatka śliczna ale dziś hostowa mi wpadła w oko.


Mam sporo host upchniętych w nogach tuj i musze je zabrac bo tuje porosły. I nie mam dla nich cienia za bardzo. I dumam nad tematem.

LIDKA napisał(a)

Mam sporo host upchniętych w nogach tuj i musze je zabrac bo tuje porosły. I nie mam dla nich cienia za bardzo. I dumam nad tematem.

Moje wszytkie hosty rosną w pełnym słońcu.Te, które wpadły Ci w oko, mają słońce od 12tej do późnego wieczora. Inne mają słońca jeczcze wiecej.
To akurat piękna odmiana, trafila sie przypadkiem i cieszy mnie już od lat.
O dziwo nie mam tez przy nich problemu ze ślimakami. Zdecydowanie wolą zjeść mi sałatę.
Hosty też doskonale wyglądają w donicy.

Moje hosty w tym roku duże liście mają. Chyba dorodniejsze są po tych częstych deszczach. No i pewno skorzystały z nawozu który
M chojnie sypnął tujkom.
Musze w takim razie - skoro mówisz że na słońcu- pomyśleć o powolnych przenosinach. Jeszcze kilkanaście żurawek między nimi rośnie. Też do przeniesienia.