Dzięki Tnę wczesną wiosną, gdy jeszcze nie ma liści, a później zależy od czasu i chęci, jak już mnie rozczochrańce wkurzają, ostatni raz w sierpniu, czyli tak ok 3-4 razy? Różnie to bywa
Dzięki Z cięciem różnie bywa, 3-4 razy? Gdy nie miałam tyle do ogarnięcia w ogrodzie, cięłam jeszcze częściej,tak kosmetycznie.
Im częściej je się przycina tym ładniejszy mają pokrój.
Właśnie. Dopiero ostatnio komuś tłumaczyłam, że bezobsługowe rośliny na obwódki to na pewno nie tawuły. Moje nie ruszane od jesieni...po zjeździe ciachnę dopiero.