Ja lila róż bardzo lubię... Możliwe, że jakbym zobaczyła na żywo novalis, to by mi się spodobała. Ale na zdjęciach nie bardzo, za sina. A takich kolorów to mam jeszcze Saphir.

A te drzewka to będą te wąsko rosnące?

Tak, obie odmiany są kolumnowe.

Jeśli kolumnowe do może się zmieszczą. Posadzilabym je jak najdalej od siebie, na samych końcówkach tej rabaty. A pomiędzy może poziomki? Bo tam jednak może być trochę za dużo cienia dla ziół. Chociaż to też zależy jakie, bo pietruszka na pewno by dała radę. Bazylia pewnie też.

Doczytałam, one osiągają do 90 cm średnicy korony, czyli taki odstęp powinien być. No to zmieszczę dwie. I oczywiście dam ciaśniej, żeby można było przechodzić obok.

Do tego wrzuciłam do koszyka gruszę japońską karłową. A co tam, m dostał do spróbowania od kolegi i bardzo zasmakował. Niech ma

No dobra, kupione.

Do 90cm, a potem co, same z siebie przestaja rosnac? Czasami te opisy handlarzy i producentow mnie totalnie rozsmieszaja

U nas w szkolce zakupilismy nowe etykiety do drzewek i krzewow. Producenci teraz sie wycwanili i przestali po prostu pisac, jakiej wysokosci i szerokosci mozna sie spodziewac w ciagu 10 lat. Ech...

Bedziesz je dobrze ciela, to beda ladne, waskie i kolumnowe

Gdzie kupywałas te karłowe odmiany?

Ewa grunt, że ja lubię ciąć u mnie i tak wszystko rośnie jak głupie i ma się nijak do oficjalnej informacji

Marta wysłałam PW

tulucy napisał(a)

Już pryskać na pewno nie będę, to akurat tym się nie martwię... Najwyżej nic nie zjemy...

Na kędzierzawość najlepszy oprysk z mocznika. A mocznik to azot.

W naszym klimacie brzoskwinie zdrowo rosną 7-9 lat. Potem najlepiej wymienić drzewko, bo zaczynają się choroby drewna i nie ma ratunku Brutalna rzeczywistość.