Razowy ze śliwką okazał się być banalnie prosty...

Nie mogę się napatrzeć jak już wszystko kwitnie u Ciebie

tulucy napisał(a)

Razowy ze śliwką okazał się być banalnie prosty...

Ale fajny! Poproszę przepis...
Nakupiłam mąki z młyna to trzeba coś z nią zrobić chociaż nie powiem że nie piekę... nie kupujeny chleba.

A ogrodowo.. cudeńka, jest na co popatrzeć

U Lucy juz prawie lato
U mnie przedwiośnie wciąż

Mam nadzieję, że nie przesadziłam pomidory wylądowały w tunelu. Wcisnęłam 18 sadzonek. Plus 4 papryki.


Na końcu to zielone to werbena patagońska, której Jet tu bardzo dobrze i ciągle mi się wysiewa i zimuje...

No pięknie obsadziłaś
A u mnie w tunelu katastrofa... Rośliny tak poprzypalane słońcem, że ledwo zipią...
Na pewno 4, a może 5 będę musiała wymieniać... No w życiu jeszcze nie miałam takiego pogromu...

Basiu chlebek jest z Moich wypieków, żytni ze śliwką, https://www.mojewypieki.com/przepis/chleb-zytni-z-suszona-sliwka

Gosia jeszcze prawie nic nie kwitnie, ale faktycznie, większość w blokach startowych...


Kasiu jakie lato, coś Ty

Dziś poza robotą z pomidorami, a raczej po jej zakończeniu, udało mi się opryskać 3/4 róż wrotyczem. Zrobiłam sobie cały baniak opryskiu, prawie 11 litrów i mi zabrakło. Ale już było szarawo, byłam zmachana i zmęczona i postanowiłam, że dokończę jutro.

Część róż w pękających pąkach, a część w gołym badylku. Możliwe, że przesadziłam z przycinaniem i nie odbiją???

Asia, ale jak to???

I o cudzie, tym razem mam tak zorganizowane, że w każdej donicy pomidorowej jest plakietka !!!! z nazwą odmiany