Kasia właśnie tam jest kłopot z tą falą. Bo albo tak, albo muszę spłycić rabatę, czego oczywiście wolę uniknąć. Wydaje mi się, że powinno być ok. Jutro zrobię zdjęcie z tarasu, o ile będzie coś widać...
Wy tak z tą Natashą, jak ten, no jak mu tam, ze zburzeniem Kartaginy
Jola wsadziłam 3 sztuki, będę obserwować. Na razie mi się podoba