Ale pisz kochana co tam sadzisz
No i przypominam żebyś się oszczędzała trochę jeszcze

Wiesz co... chyba bym odsunęła te hortki, widziałaś jakie kolosy rosną z tych hochli.

UrsaMaior napisał(a)

Wiesz co... chyba bym odsunęła te hortki, widziałaś jakie kolosy rosną z tych hochli.

Co to są hochle?

MroKasiu, ispekcje były dokładne bardzo

Kasiu, oszczędzam się, m bardzo aktywnie uczestniczy w pracach ja placem pokazuję w zasadzie Grujecznik od Izy, hortki Skyfall i Dentelle de Gorron, hochle od Izy, hosty, a dalej myślę i się radzę...

Iza, może faktycznie muszę odsunąć tę po prawej, Skyfall, bo ona mniejsza rośnie. Tę Dentelle to zostawię, ona do 2 metrów idzie, to chyba jej nie pożrą. Z drugiej strony u mnie to hochle taaaakie jak u Ciebie nie rosną

Megi hochle to inaczej hakonki czy li hakonechloa

tulucy napisał(a)

Megi hochle to inaczej hakonki czy li hakonechloa

no hakonki to znam i stosuje nazwy ale hochla to w życiu bym nie wpadła na taki skrót

Inspektorzy nadzoru


Przy okazji, Iza, te hortki nie są aż tak blisko hochli

sarenka napisał(a)

no hakonki to znam i stosuje nazwy ale hochla to w życiu bym nie wpadła na taki skrót [/quote

Nooo chloa to chloa i hochloa i poszło pewnie

Kasya napisał(a)

Łucja, jak u ciebie pomidory w foliaku ? U mnie niby kwitna ale bardzo słabo zawiązują owoce

tulucy napisał(a)

To samo Kasiu. W dodatku późno zakwitły, gdzieś wysoko te kwiaty... Ehhh

A zamykacie foliak czy jest otwarty? Bo u mnie też później niż zwykle ruszyły, ale już są małe pomidorki. W zasadzie u mnie tunel jest cały czas otwarty i przy wejściu rosną nagietki i ogóreczniki, które wabią owady do tunelu.
A tak w ogóle to u mnie drugi dzień z deszczem i jestem szczęśliwa jak...prosę w deszcz

Ale ładny kształt nowej rabatki otulający ścieżkę

Hochle to chyba Ania - Mała Mi zapoczątkowała. Tak coś mi się kojarzy

Widzę, że też sadzisz na gęsto