Witam wszystkich,
jestem tu całkiem nowa, ale obserwuję Ogrodowisko od kilku lat. Przyszedł czas by skorzystać z pomocy wytrawnych znawców i dlatego chciałabym zadać pytanie dotyczące mego trawnika. Otóż, trawnik ma 6 lat, od poczatku nie był połozony profesjonalnie tzn, nie wyrównany teren itd. Teraz mam tego efekty, dziury, zagłebienia, górki dołki- generalnie estetyka zero, wrażenia zero, no moze wiosna jak młoda trawa zielona jest to nawet całkiem ale latem masakra. Dodam że podlewanie kiepskie- wersja oszczednościowa. Nie bedę narzekać bo wszystko wynikało z ograniczonych środków finansowych.
Przejdę do pytania. Czy muszę zerwać to co jest i zrobic od nowa, czy są może inne sposoby np dołożenie ziemi na całość i jeszcze raz posianie?
Będę wdzięczna za wszystkie rady.