w tamtym roku kupiłam kalinę angielską do kolekcji ciekawa jestem jak przeżyła
Aniu, jestem dobrej myśli.
Jej mrozoodporność nie sprawiała u mnie żadnych problemów.
A o jej zapachu, to napisałyśmy już tyle, że będzie musiał i Ciebie zachwycić.
Witaj! Masz tak pięknie, że aż chce się tu być cały czas dużo się od Ciebie nauczyłam i poznałam rośliny, korych do tej pory nie znałam jak boltonie gwiazdkową jest cudna i muszę ją koniecznie mieć i te piekne kaliny. Zauważyłam, że też bardzo lubisz clematisy? ja mam bzika na ich punkcieobsadzam nimi choinki i co się da Pozdrawiam serdecznie
w tamtym roku kupiłam kalinę angielską do kolekcji ciekawa jestem jak przeżyła
Aniu, jestem dobrej myśli.
Jej mrozoodporność nie sprawiała u mnie żadnych problemów.
A o jej zapachu, to napisałyśmy już tyle, że będzie musiał i Ciebie zachwycić.
Pamiętam jak pisałyśmy i chyba kupiłam też koreańską, muszę zajrzeć do zeszytu, bo mam tego tyle w 2 ogrodach, że już nie pamiętam
Pamiętam jak pisałyśmy i chyba kupiłam też koreańską, muszę zajrzeć do zeszytu, bo mam tego tyle w 2 ogrodach, że już nie pamiętam
Na pewnym etapie bez zeszytu trudno się obyć.
Gorzej z tą niepamięcią bywa w ogrodzie. Posadzę, potem zapomnę gdzie i dokładnie w tym samym miejscu kopię dołek pod inną roślinę. O tym, że całkowicie zniszczę poprzednią, to może nie będę się przyznawała.