aha

Dzidko, Twój ogród jest niesamowicie zaskakujący i niezwykły.....dopiero teraz tu trafiłam ponownie...
czuję, że został właśnie moim faworytem...będzie mnie tu przyciągać ciekawość....oj, będzie.....

Dzidka Twój ogród jest niezwykły.Szpalery z piwoni wyglądają niesamowicie
A podążając dalej odkrywa się nowe ciekawe rabaty i rośliny-pięknie

Justyno, Leno , to może po spacerze przysiądziecie chociaż na chwilę na ławeczce ?
Zapraszam

Ja bardzo chętnie popatrzę sobie na Agapant - ile ma lat?Mój zakwitł w drugim roku i miała dwa piękne kwiaty.
Niebieskie ławki to chyba moje ulubieńce w ogrodzie,a u Ciebie wpisują się idealnie a atmosferę ogrodu

Większośc z nas przechodzi okres zachwytu jakimś kolorem.
Ja miałam jak łatwo się domyśleć okres niebieski.
Ławki są tego dowodem.

Zdjęcie dużej donicy wypełnionej agapantami zobaczyłam sporo lat temu w jakimś czasopiśmie ogrodniczym.
No, i zaczęły się poszukiwania.
Teraz i ja mam kilka donic z tymi kwiatami.
Ale w tym roku bardzo słabo kwitną.
Dlatego, aby je ładnie zaprezentować, cofnę się o rok.







Jestem ciekawa czy ktoś ma doświadczenie z zimowaniem agapantów w gruncie ?

Ale masz przepiękne agapanty

Agapanty u większości nie zimują, ale u Danusi Szagali rosną w gruncie bez wyjmowania na zimę i pięknie kwitną - spróbuj, mieszkasz w dość ciepłym zakątku Polski

też słyszałam o zimowaniu agapantów w gruncie, ale osobiście nie chciałam ryzykować, chowam je do domu

AGAPANT AFRYKAŃSKI - Wymaga gleby gliniastej z dodatkiem torfu i piasku oraz obfitego podlewania w czasie wegetacji.Rozmnażanie odbywa się przez podział starszych roślin od III do VIII. Agapant nie znosi mrozów, dlatego powinien być uprawiany w dużych donicach, misach lub kubłach, wystawianych wiosną do ogrodu. Jesienią należy przenieść donice do piwnicy, ograniczyć podlewanie i przechowywac w temp.1-8st.C.

Sebek napisał(a)

Ale masz przepiękne agapanty

Agapanty u większości nie zimują, ale u Danusi Szagali rosną w gruncie bez wyjmowania na zimę i pięknie kwitną - spróbuj, mieszkasz w dość ciepłym zakątku Polski

Trochę się zagapiłam w tym roku.
Ale w przyszłym, prawdopodobnie tytułem próby, odważę się pozostawić część ich w gruncie.

Masz ich bardzo dużo - spróbuj