Hej Mihao, dopiero teraz zobaczyłem twój post już odpisuje :
1. Ciężko powiedzieć,ona jeździ dość losowo, czasami w ciągu godziny w niektórych miejscach przejeżdża kilka razy a w innych w ogóle nie była
2. Tak mam pin, ogólnie te zabezpieczenia są dość słabe. Np niby jest alarm jak ktoś ją podniesie ale jeżeli zanim ją podniesie pierw ja wyłączy to alarm się nie włączy. Jedyne co można zrobić to powiązać ja z wifi,jeżeli przez trzy dni nie nawiąże połączenia z Twoją siecią to zablokuje się na stałe. Być może nadajnik GPS będzie pomocny jeżeli boisz się kradzieży,ja go nie mam
3. Mam ustawione że kosi codziennie między 11 a 16 i między 20:30 a 23:45. Jest jakiś tryb auto, niby w inteligentny sposób wylicza ile musi jeździć.
4. Strasznie złośliwe urządzenie

przed urlopem 6 tygodni bez najmniejszego problemu, pierwszy dzień urlopu i odrazy "landroid trapped" i trzeba prosić sąsiada o pomoc. A tak to działa super, świetna jest obsługa klienta np automat w zimę wysyła maile że może już czas na zimowe podładowanie baterii itp. Ogólnie obsługa klienta na mega poziomie.
5. Są otarcia itp ale tak to nie wygląda na zużytą.
6. Nie, stacja w cieniu i tyle, na zimę chowam do garażu samochodowego.
7. Ciężko mi powiedzieć, ja mam model o jeden rozmiar większy bo tak zalecano. Z tymi kosiarkami w tej chwili jest taki problem, że mało kto ma porównanie między różnymi modelami czy producentami. Ja Landroida polecam ale może jakbym kupił Husquarne która jest mercedesem wśród kosiarek automatycznych to może bym powiedział że przy niej Landroid to zabawka i imitacja a może bym powiedział, że nie ma różnicy.