as1112
14:01, 22 wrz 2017
Dołączył: 23 kwi 2012
Posty: 151
Dotarłam do 100 strony "Ogrodu Ani". Humor coraz bardzie mnie opuszcza. To chyba nie na moje siły
Czemu tak jest, że niektórzy ludzie kupią jakikolwiek projekt z przypadku, wsadzą rośliny w ziemię i kończą temat a inni siedzą i się głowią, oglądają, pytają ... ? Skąd brać siły i czas?
Toszko, ziemia w gabionach nie była specjalnie wzbogacana ale zapewniano nas, że jest żyzna. Poza tym pod każdą roślinkę i tak dawałam w dół taką ziemię jaka lubią.
Plan na początek mam taki - czytać dalej to na pewno, poza tym rozsadzić klony i opancerzyć je grubymi palami.
No i czekać na łaskawcę co podpowie jak ustawić rośliny na tej rabacie.
Ja nie mam do tego talentu

Czemu tak jest, że niektórzy ludzie kupią jakikolwiek projekt z przypadku, wsadzą rośliny w ziemię i kończą temat a inni siedzą i się głowią, oglądają, pytają ... ? Skąd brać siły i czas?
Toszko, ziemia w gabionach nie była specjalnie wzbogacana ale zapewniano nas, że jest żyzna. Poza tym pod każdą roślinkę i tak dawałam w dół taką ziemię jaka lubią.
Plan na początek mam taki - czytać dalej to na pewno, poza tym rozsadzić klony i opancerzyć je grubymi palami.
No i czekać na łaskawcę co podpowie jak ustawić rośliny na tej rabacie.
Ja nie mam do tego talentu
