Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Zakręcony ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Zakręcony ogród

anbu 10:29, 27 wrz 2017


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
O rzeczywiście ładny wątek Idę oglądać co w trawie piszczy
____________________
Ania Ogród Ani :)
DorKa 10:43, 27 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
dzięki, czekam na uwagi

zaraz spróbuje wkleić plan działki , żeby można spojrzeć na ogródek (może kiedyś będę potrafiła nazwać do ogrodem ) globalnie.
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Toszka 11:14, 27 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
DorKa napisał(a)
(...)

Tam pomiędzy drzewami jest bardzo sucho ( kumulacja korzeni ) im dalej w kierunku domu tym lepiej. Jak widac frosted curls przesadzona tymczasem w to miejsce daje radę.

Już rozumiecie dlaczego poprosiłam Was o pomoć.. To miejsce wydaję się nie do ogarnięcia...


Pomiędzy drzewami niewiele roslin da radę. Brutalna prawda
Gleba wymaga wzmożonej pracy, bo masz tam klepisko

Proponuję pertraktacje z mężem o powiększenie rabaty przed drzewami z wykorzystaniem argumentu, że trawa i tak źle rośnie, kiepsko wygląda i niszczy wizerunek męża w kwestii pielęgnacji trawnika (mozna walnąć gadkę o korzeniach drzew, kradzieży składników i wody...i takie tam).
Zyskasz miejsce do nasadzeń i mozliwość wkomponowania drzew jako elementu architektonicznego.
Jesli derenie to tylko Ivory Halo. Inne będą za wielkie. Ivory dorastają do 1,5m. Elegantissima ma ok.3m i większą szerokość - trzeba by sadzić minimum co 3m.
Gleba pod drzewami wymaga przekopania i corocznego wzbogacania... zwłaszcza w kompost z liści Jesienne liście z wycofującym się chlorofilem (wraz se spadkiem temperatur i nasłonecznienia) obfitują w potas, fosfór i inne cenne składniki, nie wspominając o węglu organicznym. Sprzątanie ich na jesieni to jałowienie gleby i dopuszczanie do jej fizycznej degradacji na przedwiośniu. To częsty błąd początkujących ogrodników. Opadłe liscie trzeba traktować jako element krajobrazu jesieni

Po inspiracje z drewutnią jako element architektoniczny zajrzyj do wątku Tess
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
DorKa 11:44, 27 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Toszka napisał(a)


Pomiędzy drzewami niewiele roslin da radę. Brutalna prawda
Gleba wymaga wzmożonej pracy, bo masz tam klepisko

Proponuję pertraktacje z mężem o powiększenie rabaty przed drzewami z wykorzystaniem argumentu, że trawa i tak źle rośnie, kiepsko wygląda i niszczy wizerunek męża w kwestii pielęgnacji trawnika (mozna walnąć gadkę o korzeniach drzew, kradzieży składników i wody...i takie tam).
Zyskasz miejsce do nasadzeń i mozliwość wkomponowania drzew jako elementu architektonicznego.
Jesli derenie to tylko Ivory Halo. Inne będą za wielkie. Ivory dorastają do 1,5m. Elegantissima ma ok.3m i większą szerokość - trzeba by sadzić minimum co 3m.
Gleba pod drzewami wymaga przekopania i corocznego wzbogacania... zwłaszcza w kompost z liści Jesienne liście z wycofującym się chlorofilem (wraz se spadkiem temperatur i nasłonecznienia) obfitują w potas, fosfór i inne cenne składniki, nie wspominając o węglu organicznym. Sprzątanie ich na jesieni to jałowienie gleby i dopuszczanie do jej fizycznej degradacji na przedwiośniu. To częsty błąd początkujących ogrodników. Opadłe liscie trzeba traktować jako element krajobrazu jesieni


Po inspiracje z drewutnią jako element architektoniczny zajrzyj do wątku Tess


Dzięki bardzo za odwiedziny i cenne uwagi. Szykowałam sie na wiadra z zimną wodą od Ciebie a tu taki lajcik (ale nie mówię hop ).
Z mężem bęe negocjować a jak się nie uda to po prostu szerszy kancik zrobię i może nie zauważy (zawsze tak robię gdy coś zmieniam ).
Argument o kiepskiej kondycji trawy dla mnie i dla niego jest jak najbardziej przekonujący, tym bardziej,że wkałdamy mnóstwo pracy w trawnik a w tym miejscu niestety tego nie widać.

Jeżeli chodzi o liście to pierwsze lata zbierałam do worków i wyrzucałam ( było tego mnóstwo ). W zeszłym roku postanowiłam zrobić ściółkę na zimę i rozsypywałam je na rabatach. Niestety przesadziłam z ilością bo do wiosny nie udało im się rozłożyć i miałam mnóstwo pracy z ich zbieraniem.

Ale wiedząc teraz ile dobra przynoszą muszę znaleźć złoty środek. Jesienią koszę często trawę, żeby zebrać liście. Mogę je wyrzucać na rabaty ? Czy na trawie też nie zbieramy ?
____________________
Dorka Zakręcony ogród
DorKa 12:42, 27 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
No dobra, idę za ciosem i wklejam plan ogródka ( jeszcze długo nie nazwę go ogrodem ) Już nie ma odwrotu, chciałam mieć projekt jednej rabaty a robię ogródkowe rewolucje Nie ukrywam ,że się cieszę . W dalekiej perspektywie widzę już tylko standardowe prace ogrodowe , które uwielbiam + odpoczynek zamiast zajechania podczas ciągłego tworzenia metodą prób i błędów :- ) Nie mówiąc o roślinach, które też pewnie mają jakieś limity w ilości przesadzania.

Tak to wygląda obecnie :


Całość działki ma 1000m. Z tyłu ogrodzenie idzie po skosie, co starałam się troszkę zniwelować szmaragdami. Zaznaczyłam drzewa, roślin chyba nie dam rady wcisnąć. Ale zrobię zdjęcia poszczególnych fragmentów i będzie wszytko jasne.

już teraz wiem, że trawnik w przedogródku będzie do zmiany. Chodzi o ten mniejszy fragment między bramą o furtką. Jest go za dużo ( znaczy trawnika ) i chciałabym go pomniejszyć do niewielkiej wysepki z jakimś dekoracyjnym drzewem na środku. Na pewno hakuro w rogu działki do wywalenia (lub przeniesienia ) tam widziałam nigrę, wysoko szczepioną,żeby zakryć dom sąsiadów.
Tam gdzie powinna być kostka brukowa jest tymczasowo tłuczeń.
____________________
Dorka Zakręcony ogród
makadamia 14:05, 27 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
DorKa napisał(a)
W dalekiej perspektywie widzę już tylko standardowe prace ogrodowe , które uwielbiam + odpoczynek zamiast zajechania podczas ciągłego tworzenia metodą prób i błędów :- )


Baardzo dalekiej Myśmy zaczęli robić ogródek w zeszłym roku na wiosnę i jeszcze na pewno w przyszłym roku będę bawiła się w przesadzanie i rozmnażanie roślin.


DorKa napisał(a)
już teraz wiem, że trawnik w przedogródku będzie do zmiany. Chodzi o ten mniejszy fragment między bramą o furtką. Jest go za dużo ( znaczy trawnika ) i chciałabym go pomniejszyć do niewielkiej wysepki z jakimś dekoracyjnym drzewem na środku. Na pewno hakuro w rogu działki do wywalenia (lub przeniesienia ) tam widziałam nigrę, wysoko szczepioną,żeby zakryć dom sąsiadów.


Czekamy na zdjęcia

Uprzedzam, że mam nadzieję namówić Cię na jakieś bardziej pokaźne drzewa niż nigry. Miejsce masz

Czemu chcecie zabrać huśtawkę z tego kąta, gdzie jest teraz i postawić tam altanę? Jeśli ze względu na cień, to proponowałabym posadzić drzewa na południowej granicy i tam stawiać altanę - z wystawą północną.
Dałoby radę?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
DorKa 14:14, 27 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Asiu, namawiaj. Jestem gotowa prawie na wszystko

co do przesadzania to oczywiście uwielbiam to robić ale na tym etapie nic innego nie robię. A fajnie byłoby choć na chwilkę usiąść na tarasie i delektować się przyrodą. Tym bardziej,że jestem zboczona na punkcie trawnika, uwielbiam go kosić , robię to często a zajmuje to też trochę czasu.
____________________
Dorka Zakręcony ogród
DorKa 14:22, 27 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
makadamia napisał(a)


Baardzo dalekiej Myśmy zaczęli robić ogródek w zeszłym roku na wiosnę i jeszcze na pewno w przyszłym roku będę bawiła się w przesadzanie i rozmnażanie roślin.




Czekamy na zdjęcia

Uprzedzam, że mam nadzieję namówić Cię na jakieś bardziej pokaźne drzewa niż nigry. Miejsce masz

Czemu chcecie zabrać huśtawkę z tego kąta, gdzie jest teraz i postawić tam altanę? Jeśli ze względu na cień, to proponowałabym posadzić drzewa na południowej granicy i tam stawiać altanę - z wystawą północną.
Dałoby radę?


Nie chodzi o cień tylko o miejsce biesiadne w tym rogu generalnie jest jeden wielki barłok. piaskownica używana jako składowisko zabawek, huśtawka jako drabina. Dlatego chciałam zagospodarować ten kącik bardziej rekreacyjnie. Początkowo miał być placyk żwirowy z huśtawką obsadzony ładnie dookoła. Potem przyszedł pomysł altany, który spodobał się zarówno mnie jaki i mężowi. Taka altana z wodą, prądem po to by nie biegać do domu za każdym razem jak to się dzieję obecnie.

A dzieciom zaplanowałam królestwo na drzewie z liną i ścianką wspinaczkową. Ot taki mam plan. Ale jestem otwarta na wszelkie. sugestie
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Toszka 09:43, 28 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Rabaty otulające dom bym absolutnie zrobiła większe. Trawnik nie stworzy ogrodu. Ogrodem są rosliny na rabatach. I dodatkowo mniej kosztowne niż trawnik, bo ten jest najdroższą i najbardziej pracochłonną "rabatą" w ogrodzie.

Policz same koszty podlewania, tak by trawnik, nawet w największą suszę i upały był zielony, soczysty i miękki. O wertykulacji, aeracji, nawożeniu i wiecznym koszeniu nie wspomnę.

Katalpa jako reprezentacyjne drzewo na froncie też cię zawiedzie - bardzo późno wypuszcza liście i wczesnie gubi.
W jakim rejonie mieszkasz? Jaka strefa mrozoodporności? To są niezwykle ważne aspekty przy doborze roślin, bo albo masz wieczną troskę na wiosnę typu "przemarzło - nie przemarzło" albo wiosną ograniczasz się tylko do patrzenia na pękające, zieleniejące się pączki.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
DorKa 09:50, 28 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
Dzień Dobry Wszystkim,

zrobiłam zdjęcia póki co tylko od frontu.



cała lewa strona obsadzona w zeszłym roku szmaragdami.

lewy bok patrząc z przodu :



ta rabata powstała z odzysku tzn zostało mi grysu granitowego z ogrodzenia więc postanowiłam go wykorzystać. Przesadziłam kilka roślin z innych miejsc (3 x rozplenice, hortensja diamond rouge, 3 x Red Baron (nie wyglądające na Red baron ) , hortensja unique, Yellow Ribbon już tam była niestety Nie przepadam za nią, jest jakby mało elegancka na front...

i dalej ten sam bok :


tutaj mamy :
6 x żurawki
zamierające wrzosy, którym dałam szanse
variegatus, który ma zasłonić gaz
Thuja na pniu
2 x jałowce (nazwy nie znam )
2 x Anabelle, którą przesadziłam z rabaty pod drzewami o dziwo wypiękniała w zaledwie 2 tygodnie.
2 x morning light
jeszcze jeden variegatus na końcu

tutaj zbliżenie :


dalej nie sypałam grysu bo nie miałam ani więcej roślin ani koncepcji. Więc rabata została nie dokończona.

trampolina chyba pójdzie w odstawkę bo jest kompletnie nieużywana. Nie wiem na czym polega fenomen, dzieci omijają ją szerokim łukiem , choć robiłam próby i była w wielu miejscach ( to czwarte z kolei ) Natomiast za płotem u sąsiada skaczą non stop. Chyba więc ją złożę, jak sąsiadowi się zepsuję to wyjmiemy nową

tutaj mamy ten sam bok stojąc przed domem :



do zrobienia nowo powstała rabata pod ogrodzeniem ( jeszcze w trakcie budowy ) W rogu Catalpa.Tam gdzie stoi czarna doniczka jest szambo, które to nie daje mi spokoju. Żeby je zakryć musiałabym wyjść sporo z rabatą pod ogrodzeniem.

i drugi trawnik (totalnie bezużyteczny ). To ten , który chcę zamienić w małą wysepkę , klombik lub coś podobnego. Na niego patrzę z okna kuchennego dlatego myślałam o czym reprezentacyjnym.Tutaj jak na razie tylko catalpa.


i jeszcze jedna perspektywa obu trawników :



z prawej strony póki co nie ma co fotografować bo jest tam wszystko do skończenia ogrodzenia (czyli jeden wielki bajzel ), samochody i warsztat mojego męża. Tam rabat nie planuję. Jak się troszkę rozluźni to oczywiście wkleję Wam zdjęcia.

Tyłu dziś też Wam nie pokaże niestety Wczoraj tak strasznie wiało,że wszystko pokryte liśćmi, tak,że granic trawnika nawet nie widać. To znak, że już najwyższy czas przygotować się do zamknięcia sezonu

Wszelkie uwagi, sugestie bardzo mile widziane
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies