Róże już posadzone. Nie pisałam, że kupiłam jeszcze Plaisanterię, na którą polowałam cały rok, posadziłam na nowej rabacie przy klonie odessanum.
Różę na pniu finalnie posadziłam w miejscu lilaka na pniu, a lilaka posadziłam przy miłorzębie. On krótko zdobi, myślę że róża bardziej się wykaże jeśli nie zmarznie.
Posadziłam też cebulowate: 10 narcyzów Garden Opera przy szafirkach, 20 czosnków Purple Sensation na nowej rabacie przy tarasie i koło platana oraz 10 czarnych tulipanów Queen of Night. Będzie trochę urozmaicenia wiosną.