Aaaaa - wszystko jasne. Mobilizuję się zatem - a Wy dziewczynki jedziecie? Same czy z "przylepkami" waszymi?

Sylwia - dzięki za propozycję i witam w Nowym Roku

Nie wiedziałam że na Słowacji marcowy wypad będzie - ufff..ciężko mi powiedziec dzisiaj czy się wybiorę...
Ale zbadam temat

Ja dzisiaj odmiennie od aury ,byłam z dziećmi na basenie

Aguś fotki zrobię - tylko te kępy liriope małe są ,ale najważniejsze zobaczyć w jakim stanie są listki

gusiarz napisał(a)

Aaaaa - wszystko jasne. Mobilizuję się zatem - a Wy dziewczynki jedziecie? Same czy z "przylepkami" waszymi?

Jak się wybiorę to sama !!! no i chętnie kogoś do siebie do auta dosadzę

Lena napisał(a)

Sylwia - dzięki za propozycję i witam w Nowym Roku

Nie wiedziałam że na Słowacji marcowy wypad będzie - ufff..ciężko mi powiedziec dzisiaj czy się wybiorę...
Ale zbadam temat

Ja dzisiaj odmiennie od aury ,byłam z dziećmi na basenie

Aguś fotki zrobię - tylko te kępy liriope małe są ,ale najważniejsze zobaczyć w jakim stanie są listki

Do wyjazdu jeszcze chwila .... no ale nigdy nie wiadomo .... może nam się uda Baser również dobry , jak dla mnie wyśmienity pozdrawiam Lenko

Sylwuś - naprawdę mogłabym się zabrać?? Rany koguta - byłoby suuper... Ale to jeszcze trochę czasu... Wiele sie może zdażyć...

gusiarz napisał(a)

Sylwuś - naprawdę mogłabym się zabrać?? Rany koguta - byłoby suuper... Ale to jeszcze trochę czasu... Wiele sie może zdażyć...

Odpisałam u Ciebie

Lenko droga spędziłam tutaj u Ciebie dzisiaj całe popołudnie i gdyby nie szczęśliwy traf, że akurat mój M. był w domciu to z tego mojego zaczytania nie było by co jeść i moje chłopaki chodziły by z głodnymi brzuszkami
No i co ja mam napisać? Może tak. Moje ulubione:lawenda, róże, hortensje (moja faworyta to Vanilla Fraise), trawy, miłorząb japonski...... A Ty moja droga wszystko to masz i to w najlepszym wydaniu. Podpatrzyłam i zapisałam: morwę i tulipanowca.Nie wspomnę już o podkładach kolejowych, które też będziemy brać pod uwagę podczas tworzenia naszego ogrodu w przyszłości. U Ciebie wyglądają naprawdę świetnie i dodają dużo uroku .
Jesteś na liście moich ulubionych ogrodów Wielkie gratki i pozdrawiam.

Pozdrawiam

Anetko - normalnie rumieńców dostałam

Miło mi i to bardzo

Napiszę jeszcze w sprawie podkładów bo czytałam tu i ówdzie ,że bierzesz je pod uwagę.
Nie wiem ile metrów chcesz,jak to ma u Ciebie wyglądać i czy blisko domu .
U mnie ten "murek" jest z przodu domu,od drogi dlatego sie zdecydowałam - ale był to tylko kompromis bo moim marzeniem był betonowy,biały mur - jednak koszty przeważyły ...
Gdyby nie to,nie zdecydowałabym się nigdy na "zapuszczone" : podkłady - śmierdzą.
Mamy je chyba 5 lat i nadal w lecie ,w upały jeszcze sączą.
Teraz brałabym pod uwagę gabiony - można samemu zrobić i dobrać dowolne wypełnienie.
Zastanów się więc dobrze..
Anetka,pozdrawiam i mam nadzieję że nie zamąciłam zbytnio ale piszę szczerze

Marta witaj - rok Cię u mnie nie było
Pozdrawiam

Lenka ja nie korzystałam nigdy z lodowisk ..... bom nie łyżwiarka ...... nie umiem odpowiedzieć czy będziesz zadowolona .....