Raport pogodowy
+7 w cieniu i słoneczko , hurra !!! i do mnie dotarło ciepełko

Lidia, ekobord to piękna nazwa, ale niewiele daje w praktyce. Trawa będzie przerastać tak czy owak. Ja bym Ci radziła angielski kancik, a jak już będziesz miała zasoby i zechcesz poszaleć, to rozważysz coś trwałego. Kancik przypinasz 2-3 razy w roku i masz równą, estetyczną linię. Ma wiele zalet, poczytaj artykuł u Danusi o obrzeżach. Ekobordy u moich sąsiadów się nie sprawdziły

Jakoś mi się zawsze wydawało, że Ty gdzieś pod Wrocławiem mieszkasz, a Ty mazowieckie, to pewnie też jeszcze śniegu masz dużo jak ja? Ale od środy 13 stopni, idziemy w ogród, nie?

U siebie też mam obrzeża betonowe i bardzo sobie chwalę. Też nie mocowałam. Są tak ciężkie, ok 17 kg, że nawet jak po nich chodzę to się nie ruszają. Sama układałam i ponieważ nie są mocowane na stałe, mogę w każdej chwili zmienić ich układ. To zaleta ale i wada

Świetna wiadomość

Wiolu kiedy planujesz cięcie miskantów, hakonek i cisów?