2,20 mówicie, ja mam grabowo bukowy na niecałe 2, a już miałam problem z przycinką od góry, nawet z drabinki, ale ja na drabinkę wysoko nie wyjdę bo lęki mamAle może takim na wysięgniku by dało radę wyżej....niestety nie mam takich nożyc.
Ja w zeszłym roku ledwie sięgnęłam z drabinki i przycięłam na 2,5 m i w tym zdecydowałam obciąć na 2,20 i będzie git.
zastanawiałam się nad takimi nożycami na wysięgniku,ale nie wiem czy z ziemi bym równo przycięła,bo ja tnę po sznurku i muszę go widzieć ,dlatego tnę z drabinki... nożyce kupiłam akumulatorowe,więc są lekkie i kabel nie będzie się plątał
Wiolu nie zapomnij zdać relacji po cięciu. Ciekawa jestem jak z tymi akumulatorowymi, na ile baterii starcza. Sama mam ale na prąd i zastanawiałam się też nad takimi jak Twoje by w trudniej dostępnych miejscach nie bawić się z kablem.
Pewnie,że zdam.... ja kupiłam narazie z jednym akumulatorem,ale w każdej chwili mogę dokupić drugi... tylko najpierw chcę zobaczyć czy z jednym będzie ok...