U mnie tylu siewek werbeny nigdy nie ma, ale zawsze jakieś się pojawiają. Ja mam wrażenie, że dość późno te siewki wychodzą. Może to kwestia gleby i stanowiska. U mnie ciężka zimna glina i wystawa stoku północna. Werbeny zeszłoroczne też mam bez zielonego.
O królu złoty żeby choć raz tyle mi się wysiało.Zawsze jakieś pojedyncze siewki a nigdy nie ścinam jesienią.
W tym roku się zabezpieczyłam i zabrałam jedna na zimę do domu i mam już spory krzaczek. Będę robiła sadzonki a co
Wiem robiłam sadzonki w zeszłym roku właśnie ukorzeniałam w wodzie.Bardzo szybko wypuszcza korzonki.
Wiola ja mam piaszczystą ziemię więc powinna się wysiewać a nie chce