O kurcze duża. Jak długo rosła aby uzyskać taką wielkość. Wiola mam jeszcze 5 doniczek hakomek i zastanawiam się czy je posadzić do gleby czy zostawić w donicy, może zadołować.
I jeszcze jedno kieby przycinasz bodziszki Rosanne jesienią czy wiosna. Bo u mnie kwita jeszcze ładnie. Rzeczywiście to strzał w dziesiątkę z tymi bodziszkami.
Ja to bym zrobiła "operacje" na korzeniu a nie wywalala. U ciebie te sesliery jakieś żółte. No nie wiem może moje mają za dużo azotu z kompostu.
Może też zacznę jeszcze przesadzać i piachu im podsypie.
To jest hakonechloa macra - bezodmianowa i ona jest u mnie największa. Inne odmiany są mniejsze ,ale 1 m średnicy po 3 sezonach to norma Te tutaj mają 3-4 sezony i pobierałam już z nich sadzonki
Bodziszki jak i resztę bylin wycinam wiosną. Te przycięłam teraz,żeby skupiły się na ukorzenianiu, zresztą kępa by oklapła ,bo teraz ciepło i skonecznie. Miały jeszcze kwiaty,ale to nic.
Reszta bodzisków kwitnie jeszcze ładnie i tych nie dotykam w tym roku
Też myślę Elu , że to dobra zmiana fajnie , że i Tobie się podoba
Nie nie dało się Elu ,bo korzenie tego chwasta( jakaś trawa typu perz) poprzerastały korzenie seslerii.
Moje seslerie są latem limonkowe,bo mają patelnię cały dzień. Może Twoje mają mało słońca ?
Gleby też nie wzbogacałam im ,bo właśnie one lubią bardziej ubogą glebę. Zdecydowanie kompost im nie służy na wybarwienie. Za bardzo im dogodziłaś
Też tak myślę wysadzę sesliery i piasku dosypuje bo jest to nie możliwe. Dostałam od dziewczyn sesliery żółte wsadziłam w ziemię kompostowa i zciemnialy
Ty pisałaś o bodziszkach że przycielam aby w korzeń poszły mczy o hakomkach bo nie rozumiem.
Przed chwilą byłam u Agaty z brzozo.. jakie ma piękne te kwitnące kocimiętki. Też w tym roku kupiłam niskie. Powinny w przyszłym roku już ładnie kwitnąć posadzę z gaura