Ja mam ładnego trawnika tylko 150m2, zmniejszyłam go do minimum na koszt rabat, więc daję radę go utrzymać w takim stanie,choć też wymaga roboty i kasy.
Ale jeśli miałabym go więcej to na pewno by taki nie był . Zasiałabym mieszankę z koniczyną ,bo taki trawnik mam w części użytkowej i ten trawnik nie jest nawożony ani podlewany dodatkowo a jest zielony
Wiolka śliczna Twoja śś. ja się o moją martwię bo podeschła i trwa w takim stanie. Już jej szykuję nową miejscówkę licząc, że odżyje na wiosnę. Trawniczek masz jak żyleta, ja swój nawiozłam i zrobił zieloniutki tylko wciąż leje i nie mam go kiedy skosić.
Tak śliczna ,chociaż widzę że mączniak ją dopadł,ech...
Śś powinna odżyć, trzymam kciuki !
U mnie codziennie coś kropiło ,ale wstrzeliłam się w okienko choć trawa była wilgotna trochę. Tak po nawożeniu i wodzie trawnik robi się pięknie zielony
Dziś pierwszy dzień jesieni... W końcu cudna słoneczna pogoda !
Oby była to polska złota jesień,to nie będziemy narzekać
Aż miło posiedzieć na tarasie ,gdy słońce nie piecze